Jak wiecie (lub nie) jestem MSP 1 na Politechnice Warszawskiej. W weekend przed świętami MSP z całej Polski zjechali się do Warszawy na MSP Summit 2018.
For english readers: here is brief relation: https://sway.com/yyHwMyB9YsHlaO2V created also by me 🙂
Dzień Pierwszy – piątek
Godzina zero została ustalona na 10. Ja ze względu na inne zobowiązania (studia) dotarłem do Startberry dopiero na godzinę 10:30 (musiałem przez to opowiedzieć żart 😉 ).
Wszedłem w trakcie rozpoczęcia, prowadzonego przez Dawida Chróścielskiego (MSP Country Lead):
Później zaczęły się docelowe prezentacje. Zaczęliśmy z wysokiego C bo od razu technicznie i to o machine learningu. Temat przybliżył nam Borys Rybak.
Następnie Dominik Wojciekiewicz opowiedział o byciu liderem jako MSP oraz o pracy w zespole (w końcu jest scrum masterem). Dowiedzieliśmy się jak scrum może pomóc nam w prowadzeniu projektów w naszych Grupach. Dominik jest też osobą kochającą startupy. Tym tematem był wypełniony piątek już do końca.
A to za sprawą Mateusza Kozłowskiego, który przejął scenę na następne dwie prezentacje. Pierwsza z nich była o tym jakie możliwości daje nam program MSP i jak je w pełni wykorzystać. Mateusz był chyba najlepszą osobą, żeby o tym powiedzieć bo z pewnością wycisną wszystko z tego programu. Mateusza jako osobę publiczną znałem już w liceum. Za sprawą prezentacji „Od turbo pascala do Seattle”, której miałem w tamtym czasie słuchać. Ale szczerze powiem nie połączyłem tych dwóch osób ze sobą 😉
Następnie Mateusz opowiedział o światku startupów, w którym sam uczestniczy od wielu lat. Teraz zajmuje się nimi po tej drugiej stronie – jest szefem firmy Venture Capital Development. Wspiera ona startupy w ich początkowych fazach.
Po prelekcjach wszyscy pojechali na integracyjne lasery.
Dzień drugi – sobota
W sobotę ponownie wystartowaliśmy o godzinie 10 w Startberry. I znów był to maraton prelekcji. Dla niektórych bardzo męczący po nieprzespanej nocy (pozdro Konrad 😉 ).
Zaczął znów Dawid ze sprawami organizacyjnymi.
Następnie na scenę wskoczył Mateusz Bartos i opowiedział meta prezentację o tworzeniu prezentacji. Widziałem tą prelekcję po raz drugi, a jednak znowu była dla mnie świetna. Bardzo dobrze przygotowana merytorycznie i (a może przede wszystkim) wizualnie.
Później było już tylko mięsko techniczne.
Najpierw Mateusz Hoffmann opowiedział o Azure. Zaczął od tego po co nam tern Azure (i w ogólności chmura) potem nastąpiła tyrada dem. Było ich naprawdę dużo i pokazywały „o co w tym wszystkim chodzi”. W zasadzie to nie była prezentacja z demami tylko dema z prezentacją. Bardzo, bardzo fajnie.
Na zakończenie prelekcji dostaliśmy pigułkę wiedzy o Xamarinie i współpracy tego frameworka z Azurem. Mimo tego, że nie prowadzę już żadnego projektu w tej technologii to raz na jakiś czas zajrzę co tam w Xamarinie piszczy. Daniel Banasik nie powiedział więc dla mnie nic odkrywczego. Jednak całą tą wiedzę którą miałem o nowościach usystematyzował w mojej głowie. Dowiedziałem się też co tak naprawdę działa, a co tylko na prezentacjach Microsoftu.
Aha zapomniałem dodać, że wszystkie prelekcje były wspierane przez SlideCase i jego uosobienie, czyli Mateusza Bartosa (Senior MSP na Politechnice Poznańskiej). Świetne narzędzie, bardzo ułatwia odbiór prelekcji, robienie notatek i zadawanie pytań. Jeżeli ktoś organizuje konferencję polecam udać się do chłopaków. Poziom zadowolenia uczestników wzrośnie kilkukrotnie.
Na koniec zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcia:
Zakończenie – integracja
Po prelekcjach rozjechaliśmy się do hotelu (i mieszkań) w celu zregenerowania sił przez integracją. Ta odbywała się w Pubie Lolek na Polu Mokotowskim. Bardzo przyjemne miejsce (szczególnie ze względu na zarezerwowana dla nas salę na wyłączność 😉 ). Duża wymiana doświadczeń, rozmów, poznawania się. Tutaj nieoczekiwanie spotkałem też Konrada Łydę – MSP z Politechniki Lubelskiej <3 sprzed kilku lat. Konrada znam z konferencji CheckIT. Odbywała się ona również podczas gdy byłem w liceum. Konrad był pierwszym MSP, którego poznałem. On jest tez jednym z głównych sprawców dlaczego zostałem MSP (to było cos w guście: Ja też chce być jak Konrad).
Dziwisz się, że tak nad wszystkim się zachwycam? Dla mnie to nie dziwne. W końcu organizowali to najlepsi z najlepszych – Dawid i Dominik Wojewódzki. Chłopaki ogarnęli wszystko perfekcyjnie. A nie było to łatwe przy ~40 osobach.
Startberry
Miejscu w którym odbywały się prelekcje postanowiłem poświęcić osobny akapit. Powiem szczerze, że byłem miło zaskoczony gdy tam wszedłem. Duża przestrzeń na organizację meetupów (np. Azure Serverless Workshop). Plus mieści się tam wspaniałe Senfino (pozdro Paweł z YesWas.pl). To na pewno nie będzie moja ostatnia wizyta w Startberry.
Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim prelegentom, uczestnikom i organizatorom zjazdu. To były wspaniałe dwa dni. Dostałem od Was dużego powera do działania. Wierzę, że wspólnie (i każdy z osobna) osiągniemy rzeczy wielkie!
Microsoft Student Partnerem↩