Andrzej Tucholski jak co roku ogłosił SHARE WEEK. O co chodzi z tą akcją? Ogólnie rzecz biorąc twórcy polecają innych twórców ze swojej kategorii(np.: blogerzy – blogerów). Polecani twórcy mają być dla nas wartościowi, coś dla nas znaczyć. Jakiś twórca internetowy(w moim przypadku musi to być bloger) miał wpływ na Ciebie, lub cokolwiek co robisz? Jest to idealna osoba do polecenia w Share Weeku. Jeśli chcesz się przyłączyć do akcji, lub dowiedzieć więcej to odwiedź post inaugurujący całą akcję na blogu Andrzeja Tucholskiego. Dotychczas obserwowałem całą akcję z boku, nie mogą wziąć w niej udziału bez bloga. Ale teraz się to zmieniło więc czas na moje polecenia:
devstyle.pl czyli Maciek Aniserowicz – najpopularniejszy blog dla programistów w Polsce. Maćka czytam od dobrych 4 lat. Dzięki Maćkowi jestem tu gdzie jestem. Dzięki niemu odkryłem na jakie studia chcę iść i w jakim kierunku rozwijać się zawodowo. Dodatkowo Maciek jest pomysłodawcą i hostem konkursu Daj się poznać w którym biorę udział.Wiem, że nie każdy interesuje się tą tematyką(programowanie), ale następne polecenia są już dla wszystkich.
Carl Pullein – jedyny blog anglojęzyczny w tym zestawieniu. Carl jest mistrzem produktywności. Odkryłem go za sprawą jego poradników dotyczących mojego ulubionego narzędzia do list zadań, czyli Todoista. Carl publikuje treści dotyczące produktywności, nawyków i wszystkiego co sprawia, że jesteśmy bardziej zorganizowani i ogarniamy nasze sprawy.
Na koniec zostawiłem sobie petardę:
Trzy poziomy czyli Mirek Burnejko aka MiroBurn. Człowiek, który wniósł najwięcej do mojego życia w ciągu ostatnich miesięcy. Najpierw trafiłem na wartościowy vlog, którego zapleczem tekstowym(i logiem) jest polecany przeze mnie blog. Mirek spisał wszystkie swoje marzenia w formie właśnie 3 poziomów. Konsekwentnie dąży do ich realizacji, dokumentując wszystko na wspomnianym wcześniej vlogu i na blogu Trzy poziomy. Dzięki polecanemu wcześniej blogowi Maćka, odkryłem w jakim kierunku chcę podążać zawodowo. Mirek natomiast pokazuje mi kim chcę być tak ogólnie, życiowo. Nie mówi tego wprost, ale daje do tego „narzędzia” i motywację. Treści które Mirek publikuje już niejednokrotnie zmusiły mnie do zastanowienia, stawiania sobie trudnych pytań i formułowania jeszcze trudniejszych odpowiedzi. A czasami Mirek sam podaje rozwiązania które nie są wygodne, ale sa niezbędne jeśli chcemy coś w zyciu osiągnąć. Mirek pokazuje, że jak się chce to się da. Moim zdaniem najlepiej podejście Mirka do marzeń obrazuje ta grafika:
Mirek Burnejko tak bardzo do mnie przemawia, że postanowiłem wesprzeć go na Patronite. Dzięki temu poznałem też świetnych ludzi ale to temat na oddzielny wpis.
Szczerze Wam polecam każdego z tych twórców, chociaż nie każdego może interesować tematyka bloga Maćka(devstyle.pl). Jeżeli macie limit na nowe treści ograniczone do 1 osoby, to WYSOCE ZALECAM śledzenie poczynań Mirka Burnejko.
A może Ty drogi czytelniku masz dla mnie autora, którego warto czytać/słuchać/oglądać? Podziel się tym ze mną w komentarzu 🙂
Obrazek „Cel to marzenie z datą realizacji” pochodzi stąd.
Zaczerwieniłem się 🙂
Potwierdzam – Mirek rządzi! Niesamowicie pozytywny człowiek.